Zanim szklanka się zbije, zanim szklanka słów pęknie,
Wleję w otwór pomyje i przyprawię bełt lękiem.
Nim się wrzątek wywarzy, zanim lód wyparuje
Skropię kroplą ołtarze, w kielich strach swój przekuję!
Zanim w końcu odejdę od wspomnienia, od próżni,
Poznam wreszcie, czym brzytwa od siekiery się różni!
(21.12.2010)
(21.12.2010)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz