staccato
Pamiętam bardzo dobrze
dźwięk wrzuconej do garnka łyżki --
jakby przedmioty szydziły z nas
brzękliwym /śmi/echem. Powiedziałeś:
będą śmiać się zawsze,
bo nieliczne są chwile zwątpienia
w cud odbicia w wypolerowanym metalu, nieliczne
są chwile płaczu.
(Veronica Jackson, "Hey, pretty!")
To jeden z ulubionych Twoich wierszy. Zadziwia mnie jego prostota, a jednoczenie jest niesamowicie sensoryczny.
OdpowiedzUsuń