środa, 12 stycznia 2011



ŻYWIOŁY

Dotknęłam dna
Twoich oczu
jak łza zbyt zła,
by ją poczuć

Sięgnęłam wzgórz
Twego ciała
jak mgła, co z mórz
solnych wstała

Znalazłam punkt
zwrotny czasu:
Twój drżący bunt
w trzewiach lasu

Zbudziłam się
w szczycie cienia --
wodospad łez
w lód skamieniał...



(www.flickr.com/photos)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz